Zastanawiasz się, czy można prać firanki? Jeśli tak, to co zrobić, aby ich nie zniszczyć? W tym tekście odpowiemy na nurtujące Cię pytania i rozwiejemy wszelkie wątpliwości. Jak myślisz – czy da się prać firanki w zwykłej pralce?
Czy można prać firanki?
Firana w oknie spełnia co najmniej kilka, bardzo użytecznych funkcji. Po pierwsze, zapewnia nam odrobinę dyskrecji – nie musisz obawiać się spojrzeń ciekawskich sąsiadów lub przechodniów w przypadku mieszkania ulokowanego na parterze. Możesz swobodnie poruszać się po lokum tak jak lubisz, bez obaw, że ktoś będzie Cię obserwować. Jednocześnie firanki nie ograniczają ilości światła naturalnego w pomieszczeniach. Po drugie, firana pełni funkcję dekoracyjną – śnieżnobiałe firany wręcz odświeżają, rozjaśniają i optycznie powiększają wnętrze, nadając mu lekkości i przytulnego charakteru.
Niestety, jako element statyczny i chłonny, firany pochłaniają kurz z powietrza, a także wszelkie zapachy i zanieczyszczenia, w tym tłuszcze i dym papierosowy. To sprawia, że w dość krótkim czasie nasze – jeszcze do niedawna śnieżnobiałe – firany po prostu żółkną i szarzeją. Taki widok szpeci całe pomieszczenie i sprawia wrażenie niedbalstwa oraz wszechobecnego brudu. Może to wywoływać wstyd mieszkańców podczas wizyt gości.
Mycie ręczne firan od razu kojarzy nam się z czaso- i pracochłonnym zadaniem, którego nie będzie nam się chciało wykonać. Gdyby tylko udało się znaleźć szybsze i wygodniejsze rozwiązanie… Powraca więc pytanie: czy można prać firanki w automacie? Tak, choć nie wszystkie, i należy wiedzieć jak prać firanki, żeby ich nie zniszczyć.
Jak prać firanki?
Skoro już wiemy, że firanki (w większości) nadają się do prania, warto przyjrzeć się tej kwestii nieco dokładniej. Których firan na pewno nie można prać w automacie? Z pewnością:
bawełniane,
lniane,
z delikatnym zdobieniem typu cekiny i brokat, drobne frędzelki i nietypowe dodatki, łatwe do oderwania w trakcie prania automatycznego.
Takie firanki należy prać ręcznie, w letniej wodzie, przy użyciu płatków mydlanych. Po zakończeniu prania firanek nie wyciskamy, a ostrożnie wygniatamy, następnie kilkukrotnie płuczemy w wodzie – wymieniamy w trakcie płukania parę razy wodę na czystą. Do ostatniego płukania dodajemy krochmal.
Firanki oraz zasłony z aksamitu, weluru i pluszu należy oddać do pralni chemicznej.
Z kolei wszelkie firany z domieszką lub wykonane całkowicie z tworzywa sztucznego mogą być prane ręcznie lub w automacie. Należy wtedy wybrać program „Pranie ręczne/delikatne” albo „Firany” (jeśli taki posiadasz). Przed włożeniem do automatu brudne firany powinno się namaczać z użyciem odpowiedniego środka czyszczącego. Cykl prania nie powinien obejmować wirowania, ustaw temperaturę na nie więcej niż 30-400C. Firankę trzeba złożyć w kostkę, włożyć do specjalnego woreczka do prania firan – alternatywnie wystarczy poszewka na poduszkę zapinana na zamek. Po zakończeniu pracy automatu firanę przewiesić przez suszarkę do prania. Wieszać wilgotne, wtedy same się naprostują.
Czym prać firanki? Jak je wybielić?
Gdy już wiemy, jak prać, została kwestia tego, czym prać firanki. Możesz w dowolnym sklepie zakupić specjalny, dedykowany środek do prania firan. Zrezygnuj z proszku, wymień na żel do prania lub zostaw sam płyn do płukania tkanin albo prania ręcznego.
Natomiast do wybielania wszystkie niezbędne składniki znajdziesz… w domu. Firanki możesz wybielić przy użyciu:
soli kuchennej – wystarczy 130g soli na 5 l letniej wody – po zwykłym praniu i osuszeniu namocz firanki w tym roztworze – śnieżna biel gwarantowana,
proszku do pieczenia – 1 torebka na 5 l wody – mocz przez 15 minut, potem daj do prania,
sody oczyszczonej – dodaj łyżeczkę do pralki,
amoniaku – 1 łyżeczka na 1 l wody – namocz w roztworze, następnie wrzuć do pralki,
octu – pół szklanki dolej do proszku – firanki z tworzyw nie będą się elektryzować,
soku z cytryny – dodaj do wody i namocz, potem wstaw do pralki – oprócz bieli zyskasz świeży zapach.